Efekt motyla
Do zrobienia tej pracy zbierałam się już od jakiegoś czasu. Jest to (choć może nie wygląda :)) segregator na przepisy.
A wszystko przez pewien gruczoł dokrewny w kształcie motyla (zwany tarczycą), który niedomaga u mnie już od kilkunastu lat. Dopiero od niedawna (niestety) wiem, jakie znaczenie przy chorobach autoimmunologicznych (jaką jest Hashimoto) ma dieta (polecam serdecznie blog Japoński Motyl).
I na te nowe przepisy właśnie jest ten segregator - a że zmiana diety jest skutkiem choroby, stąd i "efekt motyla" na okładce:)
Praca ta jest też inspiracją na wyzwanie na blogu Project Prezent pt. "Stemplowane tło". Prace można zgłaszać do 3 listopada 2016!
Komentarze
;-)
Ja muszę uważać na tarczycę i regularnie ją badam. W każdym momencie mogę się zamotylkowac, więc co jakiś czas sprawdzam różne wiadomości i blogi i inne informacje, które mogą pomóc.
Życzę samych lepszych dni :) I wytrwałości :)
A co do wagi, to mogłabym zanucić, że "motylem byłam, ale utyłam" ;-) Ale też walczę!
I dziękuję!
Zdrówka życzę
Notes jest przepiękny, taki delikatny i stonowany i nieustająco podziwiam twoje perfekcyjne przeszycia... :)
Segregator piękny, stonowany i bardzo łądny w kolorytyce :) podoba mi się to, że jest subtelnie niegrzeczny - przedarcia :)