Album & poducha.

Autor: Monika Skrzypek czerwca 02, 2012

Album & poducha.

Na początek album na zakończenie roku szkolnego... W rolach głównych papierki ILS i stemple;)

I na koniec podusia na Dzień Mamy (nie-do-końca-udana...)

Komentarze

SentiMenti pisze…

mój album nie będzie taki wysmakowany, Twój jest cudowny :)

2 czerwca 2012 01:35

Robaczek15 pisze…

Aż żal, że ja takiego albumu nigdy nie otrzymałam. Piękny jest. A o poduszce czemu piszesz, że jest nie do końca udana? Według mnie jest śliczna, widać, że robiona z sercem :-)

2 czerwca 2012 07:18

carrot pisze…

Kunszt Twojej pracy jest onieśmielający. Wiele widziałam ale tego nikt nie jest w stanie chyba w takim stopniu powtórzyć. Idealne dopasowanie ilości elementów, kolorystyki i te po prostu PERFEKCYJNE przeszycia. Chylę czoła Kulko, bo dla mnie jesteś po prostu WIELKA! Album cudowny i pani, która go otrzyma jest niesamowitą szczęściarą.

2 czerwca 2012 11:01

Krysia to uszyła pisze…

Świetny album! Moc roboty, ale ile potem wspomnień w jednym (pięknym) miejscu :-)
I poducha kapitalna! To co nie wyszło to chyba przed okiem aparatu ukryłaś, co?

3 czerwca 2012 15:27

Scandiloft.pl pisze…

Dzieło sztuki, podziwiam z nieklamana zazdroscia do umijetnosci

12 czerwca 2012 18:58

Monika Skrzypek pisze…

Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
Miód na me serce;-)
A poducha ma krzywe przeszycia na serduszkach, widać na zdjęciu chyba trochę?... Ja widzę! ;-)
Pozdrawiam:)

13 czerwca 2012 21:39