Pewien grubas i Dorota.
Grubas, a jakże - ledwo się dopiął w największe kółka. Album walentynkowy, w środku 32 zdjęcia pewnej pary - od początku znajomości do czasów obecnych, na końcu wolne miejsce na zdjęcie córeczki, mającej sie wkrótce urodzić. Uwaga, dużo zdjęć :-)
Papierki to zmiksowane kolekcje ILSowe: najwięcej jest tu look@me, ale są i starsze.
I na koniec jeszcze kartka, która powstała ostatnio w ekpresowym (jak dla mnie) tempie, tuż przed wyjsciem na imieniny do teściowej:-)))
A teraz idę dalej chorować :-(
Kto wymyślił zatoki?... I po co?... Pffleeee.... :-(
Ale ale!
Ania z Zielonego torbę puszcza w świat:-)
Komentarze
cos sie nie odzywasz ostatnio do mienia:(
buziaki
Buźka.
Gołonóg ma gołe nogi,
Koty W Butach mają buty,
A mężowie mają rogi.
Petardy strzelają z hukiem,
Żyrafa ma długą szyję,
Ja na trzeźwo jestem mrukiem,
A marudą – gdy popiję.
Patefon ma wielka tubę,
Młode piersi są sprężyste,
A grubasy nie są grube,
Tylko podobno… puszyste?
Świat mody faworyzuje
Kształty raczej anemiczne,
Lecz ten album pokazuje,
Że i grube bywa śliczne :)
Tez byłam zatokowa na początku tygodnia, ale pożyczyłam od siostry inhalator (pneumatyczny inhalator tłokowy się nazywa:-)) i po 2 zabiegach/5ml soli fizjologicznej ożyłam, ulgę przynosi niemal natychmiast, jak masz możliwość- korzystaj!
zatkało i zatoki, co się dzieje, wszyscy zatoki... powrotu szybkiego do zdrowia życzę!!!
a kartka wygląda super :)