Pewien grubas i Dorota.

Grubas, a jakże - ledwo się dopiął w największe kółka. Album walentynkowy, w środku 32 zdjęcia pewnej pary - od początku znajomości do czasów obecnych, na końcu wolne miejsce na zdjęcie córeczki, mającej sie wkrótce urodzić. Uwaga, dużo zdjęć :-)


Papierki to zmiksowane kolekcje ILSowe: najwięcej jest tu look@me, ale są i starsze.
I na koniec jeszcze kartka, która powstała ostatnio w ekpresowym (jak dla mnie) tempie, tuż przed wyjsciem na imieniny do teściowej:-)))


A teraz idę dalej chorować :-(
Kto wymyślił zatoki?... I po co?... Pffleeee.... :-(

Ale ale!
Ania z Zielonego torbę puszcza w świat:-)

Komentarze

asica.p pisze…
bombowy album:)
cos sie nie odzywasz ostatnio do mienia:(
buziaki
Monika Skrzypek pisze…
Asico kochana, ja w ogóle się ostatnio mało odzywam, jakoś się wygrzebać i ogarnąć nie mogę ze wszystkim. Ale jeszcze będziesz mnie miała dość, ot co ;-P
Buźka.
Ondraszek pisze…
Wszystko ma swe atrybuty:
Gołonóg ma gołe nogi,
Koty W Butach mają buty,
A mężowie mają rogi.
Petardy strzelają z hukiem,
Żyrafa ma długą szyję,
Ja na trzeźwo jestem mrukiem,
A marudą – gdy popiję.
Patefon ma wielka tubę,
Młode piersi są sprężyste,
A grubasy nie są grube,
Tylko podobno… puszyste?
Świat mody faworyzuje
Kształty raczej anemiczne,
Lecz ten album pokazuje,
Że i grube bywa śliczne :)
SentiMenti pisze…
śliczny to mało powiedziane, ten grubas jest boski :)
Mrouh pisze…
Eee, ja się tak nie bawię, po Ondraszku to w ogóle nie wiadomo, co powiedzieć, bo nie dość, że dobrze prawi to jeszcze w formie bezkonkurencyjnej:-) Grubas jest wdzięczny i ciężkości mu zarzucić nie można zdecydowanie, jeśli już to ładunek emocjonalny jedynie:-)

Tez byłam zatokowa na początku tygodnia, ale pożyczyłam od siostry inhalator (pneumatyczny inhalator tłokowy się nazywa:-)) i po 2 zabiegach/5ml soli fizjologicznej ożyłam, ulgę przynosi niemal natychmiast, jak masz możliwość- korzystaj!
kachasek pisze…
zatkało, genialny!!!
zatkało i zatoki, co się dzieje, wszyscy zatoki... powrotu szybkiego do zdrowia życzę!!!
a kartka wygląda super :)
Ola pisze…
alez Ty miksujesz te papiery! Niesamowite efekty! ;)
Roxi pisze…
Zachwycam się ciągle Twoimi tworami, więc przekazuje wyróżnienie :) Zapraszam po nie na mój blog. Pozdrawiam serdecznie!