Klapy, sukcesy i smakołyki :-)
Na początek klapa... Już nie taka świeżynka, bo w założeniu miała być dodatkiem do prezentu dla Tośki. W zasadzie, jak mozna się domysleć ;-P miały być takie cudeńka dwa, ale że zamiast cudeńka wyszła klapa, to jest 1! Nie ozdobiona nawet do końca, leży taka bida i nie wiem, co z nią zrobić.
Żeby nie było tak smutno, to się jeszcze pochwalę :-) Otóż moje patchworki weszły na salony i to nie byle jakie, bo ilowescrapowe :-) Dzięki czemu wzbogacę się o najnowsze ILSowe papierzyska i już zacieram łapki z tej okazji.
Na koniec o cukierasach...
Uprzejmię donoszę, że Kolikoli postanowiła podzielić się nieprzyzwoicie ładnymi drobiazgami...
I na Zielonym Wzgórzu też pyszności...
Na koniec o cukierasach...
Uprzejmię donoszę, że Kolikoli postanowiła podzielić się nieprzyzwoicie ładnymi drobiazgami...
I na Zielonym Wzgórzu też pyszności...
Komentarze
Można bidę przebić dzidą,
Można nią napalić w piecu
Lub pokazać ją na wiecu,
Lub ćwiekami przyozdobić
I w parowóz ją przerobić…
Zastosowań są tysiące!
Lecz choć wszystkie są kuszące,
Jedno jest najbardziej znane
I od wieków stosowane:
Czy to na wsi czy też w mieście,
W Paryżu czy w Bukareszcie,
W gąszczu amazońskich lasów,
W Tatrach i wśród Papuasów,
Nawet na mongolskim stepie,
Bidę się po prostu… klepie!
Śliczną bidę weź na rękę.
I pogłaskaj, przemów czule,
I uśmiechnij się w ogóle!
:)))
i poklepać biduleńkę?
Lecz gdy klepnę zbyt siarczyście,
resztki życia z niej wycisnę.
Chociaż... nie udała się bucikiem,
może będzie naleśnikiem??
:***
Wnet znajdziemy ulepszenie:
Dużo kółek dodaj z boków,
Różnych rurek, różnych tłoków,
Doklej jakiś daszek stary
No i dodaj trochę pary
Co z komina się dobywa...
I wyjdzie lokomotywa :P
Jest genialny i konkretny!
Umieść buta w szkatułeczce
I daj napis na karteczce:
„But zgubiony przez Kopciuszka,
Kiedy jej się „omskła” nóżka
Przy wsiadaniu do karocy
Gdy uciekła z balu w nocy.”
A gdy znów ktoś zajdzie w ciążę
I urodzi mu się książę -
Daj mu bucik ten niewielki
I niech szuka właścicielki.
Kładąc ufność w dobrym losie
Uwierz – książę znajdzie... Tosię!
Niech się teraz boi winny!
Obciąż bidę swą ołowiem,
Zmniejsz przestępców złych pogłowie!
Bucik widziałam na jakimś blogu, ale czekam na pretekst do wykonania takowego...
"Bida" wyszła super!