Prezentów ciąg dalszy :-)

Dla pewnej zdolnej osóbki powstał adresownik... patchworkowy (niespodzianka, prawda?)

Tu jeszcze z "M", co do którego nie mogę się zdecydować, czy pasuje i czy przyklejać ;-)

I zadek...




Te papiery leżały u mnie rok już chyba, czekając na swoje 5 minut:-) Poza nimi tasiemka z pasmanterii i ćwieki, sztuk 2! Z pewnego fajnego sklepu... ;-)
A od Magdy dostałam fantastyczne kolczyki...
Takie...

I takie jeszcze...


DZIĘKUJĘ wszystkim za życzenia zdrowotno-rekonwalestencyjne:-) Od tylu miłych słów od razu polepsza się samopoczucie i żadne lumbago po prostu nie ma szans! :-) Dziękuję.

Komentarze

Barbara pisze…
Szczęściarz z tej (lub Tego) "M"-taki fajniusi adresownik :)
RosaliaArt pisze…
bardzo ładny adresownik, a co do M według mnie się nie gryzie ... więc spokojnie może doklejać :P
Zielona pisze…
Świetny adresownik :) A ja bym bez tego M zostawiła :P mimo, że z literką też jest dobrze
Dorota pisze…
A ja i z "m" i bez "m" przygarnęłabym taki cudny adresownik :)
madebyviva pisze…
Śliczny adresownik! Wciąż tkwię w zachwycie nad Twoim łączeniem małych kawałków! :-)
Ajgacia pisze…
ooo tak i ja się napatrzeć nie mogę :-> szukam inspiracji do kolejnego swojego albumu i moze ten patchwork.... hmmmm, świetne prace [ bo już zdązyłam parę postów przejrzeć] bedę zaglądać :->>>>
Monika Skrzypek pisze…
Dziękuję :-***

Co do "M" to się zastanawiam, czy nie za potężne do tej okładki, chyba pozostawię decyzję samej zainteresowanej, ot co ;-)
Nowalinka pisze…
No, przyklejaj, przyklejaj, pasuje i dodaje przestrzenności :)
Piękny ten notes, jak z kawałków tkanin :)
Anna Zaprzelska pisze…
Boski jest! A M pasuje idealnie!
Anonimowy pisze…
Adresatka notesiku niesmiało prosi o przyklejenie EM-ki :)))
Anonimowy pisze…
albo może i bez...uuuuu....nie wiem. Ciapa ze mnie, że poprzedni komentarz wkleiłam, tak na chybcika...ale i tak szczęsciara ze mnie:)
Monika Skrzypek pisze…
Przywiozę jutro EMkę w stanie ruchomym jeszcze i będziesz sie zastanawiać, czy chcesz z czy byzzzz :-)
cub@_libre pisze…
Adresownik super! Ja bym "m" przykleiła :). Ale już i bez "m" mi się podobał.
Podziwiam Twój papierowy patchwork, bo on jednak wymaga więcej precyzji niż ten materiałowy!
amma pisze…
To juz pewnie nie ma za wiele znaczenia ale ja rowniez uwazam ze powinnas to M przykleic! Wyglada duzo ciekawiej!Notesik naprawe uroczy jak z prawdziwego materialu! I te pierwsze kolczyki sa cudowne!
Pozdrawiam serdecznie
marta