Kinder-niespodzianka...

Dłubałam, dłubałam... i jest :-) Miało być jesiennie, miało być kolorowo i radośnie... Na razie nie mogę pokazać całości, więc tylko pudełeczko... Maleństwo, bo 9,5 x 11 cm.


Komentarze

Anonimowy pisze…
Panie gospodarzu - rzekł Bonifacy - kiedy otworzy pan to pudełeczko i trzy razy klaśnie w ręce, konik polny zagra najpiękniejsze melodie świata...
Maugo pisze…
Zapowiada sie ciekawie :)

Pozdrawiam
Maugo
Monika Skrzypek pisze…
A w środku produkt eksperymentalny ;-)