Domowe migawki

Dzisiaj będzie (prawie) niescrapowo:)
Na początek chustecznik, który nabyłam sobie drogą kupna od BigMamy (i to w czasie, gdy była jeszcze w dwupaku - i wydało się, jakie mam opóźnienia blogowe;-))
Na chusteczki z takiego cuda reflektują nawet ludki ninjago i smok, jak widać ;-)


Półeczka z targu staroci, której bym nie miała, gdyby nie SentiMenti :) 


I już po liftingu...

...trochę zamieszkana...

A tymczasem, moi drodzy, z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam wszystkiego dobrego, dużo, dużo wiosny, słońca, optymizmu, samych dobrych wieści i tylko szczęśliwych zbiegów okoliczności :)

Komentarze

cyga pisze…
Świetny lifting, chociaż ja bym zapewne zostawiła te drzwiczki, albumik Pawełka, świetny.
Wesołych i radosnych świąt życzę!
asica.p pisze…
wow co za półka:)
zdrowych i spokojnych i dla Was:*
malutka pisze…
Spokojnych Świąt Wielkanocnych:)
Pozdrawiam
:)
Annasza pisze…
Zdrowych i wesołych świąt, wesołego Alleluja!! :)
Robaczek15 pisze…
Cudna półeczka po tym liftingu, choć wcześniej też miała swój klimat :-) A słoiczki też takie u mnie mieszkają :-)
Radosnych Świąt Ci życzę i Twojej rodzince :-)
SentiMenti pisze…
Kuleczko dużo świątecznej radości życzymy Tobie i Twoim Panom :)
Monika Skrzypek pisze…
Dziękuję:***

Cygo, jeszcze nic straconego, drzwiczki gdzieś są, zabunkrowane, więc jak za nimi zatęsknię, to może wrócą:)

Robaczku, wcześniej miała niestety mnóstwo ubytków, zresztą teraz też nie jest bez skazy :)
RosaliaArt pisze…
o matuloo jaka półeczka!!! oszaleję z zazdrości! :P

też taką chcę!!!!!!!
Olga Siedlecka pisze…
Co za metamorfoza!