Krasnoludki potrzebne na gwałt!
...byle były pracowite:-)
Jutro wyjeżdżamy, planowo po śniadaniu (tiiaaa), a ja w polu tak zwanym, z poważnym deficytem czasowym i hektarem rzeczy do zrobienia...:-) Zatem dziś tylko szybko pokazuję kartkę komunijną - miało być różowo, słodko, dziewczęco... Tak się rozbjałam, że do kompletu musiało powstać pudełeczko, bo żadna szanująca się koperta nie wyglądałaby godnie wypchana taką oto różyczką... :-)
Pozdrawiam:-))
Komentarze
Przepięknie wyszła:)
powodzenia w wyrobieniu się ze wszystkimi sprawami!
Spokojnych Świąt
Agata
Cudownych Świąt:)
Nie, żeby takie cudo u Ciebie było dla mnie jakimś zaskoczeniem, ale i tak opadła...
I tak marzy sobie w górze...
Bardzo by zapylić chciała
Takie kwiatki jak te róże.
Lata pszczółka i zapyla
Brzydsze kwiatki z wielkim żalem...
A jak spotka krokodyla
To go nie użądli wcale.
Krokodyl pływa w jeziorze
I co małą pszczółkę spotka,
To nachwalić się nie może,
Jaka ta karteczka słodka...
Chętnie na nią by się skusił
I przetrącił coś słodkiego,
Lecz się smakiem obejść musi,
Bo to kartka nie dla niego.
Więc wylewa łzy rzęsiste,
A płacze z tego powodu,
Że przez jedną komunistkę
Przyjdzie zdechnąć mu od głodu.
Pszczółka łka, krokodyl beczy,
Od ich łez przybiera rzeczka....
I nikt chyba nie zaprzeczy,
Że karteczka jest przesłodka.
Pszczółka łka, krokodyl beczy,
Od ich łez przybiera rzeczka....
I nikt chyba nie zaprzeczy,
Że przesłodka ta karteczka.
Żeby do rymu... Wesołych Świąt
Obserwujemy?