Jadę, już jadę!
Wpadam tylko pędem, by życzyć Wam wszystkiego dobrego w te Święta. Radości, spokoju, mnóstwo czasu - i wiosny, wiosny w ilościach hurtowych:-)
Buźka!
I króliki, które powstały dziś w nocy, dla potomków moich kochanych :-) Kolorystyka, jak widać, odlotowa, ale w końcu mamy wiosnę:-)
Buźka, trzymajcie się, pyszczki kochane!
Komentarze
wizbowych baziecek,
kiełbasy świnconej,
duzo krzonu do niej,
baby polukrzonej,
kukielki pieconej,
Zmartwychwstania w dusy
i wiesny po usy!
Zycy syćkim górol nizinny Ondraszek
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie
rodziny oraz wesołego "Alleluja"