Blog analogowy:-)

...jak go nazwał główny zainteresowany :-) Ondraszek odebrał już przesyłkę, więc mogę ujawnić.

Kalendarz książkowy, okładka uszyta według kursu Marszy, papierki ILSowe:-)

Komentarze

kachasek pisze…
padłam :D "gdzie się Ondraszek pokładał..."
okładka rewelacyjna!!!
FojAga pisze…
:) Super - pomysł i wykonanie!
Magda pisze…
fajna gra słów:)

pomysł wykonanie - wszystko przefajne!
Martyna pisze…
Do zachwytu tylko i wyłącznie
Joanna Oborska pisze…
Jakie cudeńko! Uwielbiam te papiery a przy takim przetworzeniu pieję z zachwytu. Zazdroszczę właścicielce tego pamiętnika.
Ondraszek pisze…
Kulko! Jestem zaskoczony
Niczym ten wielbłąd zielony,
Który po raz pierwszy w życiu
Przyjrzał się swemu odbiciu.
Kulko! Jestem oniemiały
Jak ten struś co spadł ze skały,
Bo choć miał już swoje lata,
To nie wiedział, że nie lata.
Choć kawał ze mnie chłopiska –
Wzruszenie mi gardło ściska
Jak Otello Desdemonie
(Czyli swojej biednej żonie).
Jakimi dziękować słowy
Za ten blog analogowy?
Nie przychodzi mi do głowy
Żaden pomysł wierszykowy…
Wiem, Kuleczko, co zrobimy!
Zamiast tu składając rymy
Łzy wzruszenia lać w chusteczkę –
Zapraszam Cię na flaszeczkę ;-)
cyga pisze…
po Ondraszku już nic napisać nie należałoby to tylko życzę mocnej głowy,
Anonimowy pisze…
ale będzie biba ;) Farciarze ;)
Lidia
kartkomania.com pisze…
Świetny !!! Jestem pełna podziwu :)
Ewelina pisze…
Szczęka mi opadła.
Anitasienudzi2 pisze…
o nie mogę ,uśmiałam się z komentarza Ondraszka-genialny kalendarz.Bardzo mi się podoba !