Państwo Czech:-)
...a nie państwo Czechy ;-) dostaną taki album. Zamówiony przez nasze kochane Muchy, dla których już powstała kiedyś pewna kartka i ramka.
Wyszło z niego niezłe bydlątko - gabaryt, jak na moje możliwości, dość słuszny, 15x23 cm, 10 kart plus przekładki - grubas jednym słowem;-) miał być trochę mazursko-żeglarski. Patchworki też udało mi się przemycić tu i tam;-)
Bardzo kolorowy (mix papierów ILS)
I kilka przykładowych kart..
Wyszło z niego niezłe bydlątko - gabaryt, jak na moje możliwości, dość słuszny, 15x23 cm, 10 kart plus przekładki - grubas jednym słowem;-) miał być trochę mazursko-żeglarski. Patchworki też udało mi się przemycić tu i tam;-)
Bardzo kolorowy (mix papierów ILS)
I kilka przykładowych kart..
I pudełko do kompletu...
Komentarze
spokojnych świąt
Teraz tylko pozdrawiam. Ondraszek Schorowany.