Dziecko zostało...

...ochrzczone bez przygód, album zaś wręczony. Kolorystyka niemal identyczna, jak w poprzednim, tylko gabaryty skromniejsze i sam album bardziej ascetyczny. Taki miał być. Nie przesadzony. Karty zdobione tylko na brzegach - kwiatki, przeszycia i motylki (tylko one załapały się do zdjecia ;-)) Do tego przekładki, chroniące zdjęcia.

Art-Piaskownica obchodzi swoją pierwszą rocznicę! Słodko obchodzi... :-)
Natomiast Kamino postanowiła podzielić się pięknymi kolczykami...
Natomiast Lorka papierami... :-)

Pozdrawiam serdecznie!

PS. Czy Wy też czujecie się totalnie zrobieni w balona przez pogodę?? A miało być tak pięknie - już kurtki wiosenne wywleczone z szafy i buty, i hulajnoga. A tu znów jakieś białe paskudztwo za oknem, blechhhhhh!...

Komentarze

Habka pisze…
Świetnie wyglądają te motylki, bardzo mi się podoba :)
Ondraszek pisze…
Dziś Ondraszek Cię zaskoczy
I nie wpisze rymowanki
(Choć album jest przeuroczy!) :P
A! Pozdrawiam moje fanki! ;))))
Ludkasz pisze…
ślicznie prezentują się te motylki:)
maj. pisze…
Prześliczna, wysmakowana Asceza!!!