Inspirujące Muchi ;-)

Niegdyś dla rodziny Much powstała pewna kartka. Najmniejsza Mucha rośnie i ma się dobrze, tymczasem powstała ramka ze zdjeciem seniorów Muszego rodu... Zdjęcie długo czekało na swoje pięć minut, bo przeszło dwa lata - w lipcu 2007 byliśmy na spływie kajakowym, na którym to zostało popełnione.





Komentarze

Mrouh pisze…
Wdzięczne te Muchi do działań twórczych i zapewne wdzięczne za owe działania Twoje Kulko:-) Fajna pamiątka, zwłaszcza,że po 2 latach to już mogły się troszkę wspomnienia zacząć zacierać.

p.s. Wciąż pamiętam kartkę dla małej Muchy z cudnym wierszykiem zrecyklingowanym:)
Monika Skrzypek pisze…
Muchi jeszcze wdzieczne nie są, bo nic o ramce nie wiedzą :-)
Zaczęło się w zasadzie od tego, że pożyczyłam od nich książkę (sama się w zasadzie pożyczyła, bo zapomniałam wyjąć ją z torby;-)). Ksiażkę mam w planie odesłać (jak tylko skończę czytać:-)), ale głupio ją tak samą włożyć do paczki. Zatem powstała ramka... i zrobi się chyba jakaś kartelucha... ale nie dziś. Na dziś bateryjka wyczerapana. Idę paść do łóżka. Z książką ;-)
Monika Skrzypek pisze…
PS. A pamietanie o kartce ze zrecyklingowanym wierszykiem miło mnie zaskakuje :-)