Inspirujące Muchi ;-)
Niegdyś dla rodziny Much powstała pewna kartka. Najmniejsza Mucha rośnie i ma się dobrze, tymczasem powstała ramka ze zdjeciem seniorów Muszego rodu... Zdjęcie długo czekało na swoje pięć minut, bo przeszło dwa lata - w lipcu 2007 byliśmy na spływie kajakowym, na którym to zostało popełnione.
Komentarze
p.s. Wciąż pamiętam kartkę dla małej Muchy z cudnym wierszykiem zrecyklingowanym:)
Zaczęło się w zasadzie od tego, że pożyczyłam od nich książkę (sama się w zasadzie pożyczyła, bo zapomniałam wyjąć ją z torby;-)). Ksiażkę mam w planie odesłać (jak tylko skończę czytać:-)), ale głupio ją tak samą włożyć do paczki. Zatem powstała ramka... i zrobi się chyba jakaś kartelucha... ale nie dziś. Na dziś bateryjka wyczerapana. Idę paść do łóżka. Z książką ;-)