Domek winem płynący ;-)
Obiecany domek dla Marceli...
Mimo moich starań nie udało mi się zrobić różowego notesika na zielono;-)
Ale...
Z braku fioletowego tuszu cieniowałam kredkami akwarelowymi, a że baaardzo mi się nie chciało iść do łazienki po wodę to użyłam... wina. Co, jak myślę, nie pozostaje bez znaczenia dla drogiej adresatki ;-)
Mimo moich starań nie udało mi się zrobić różowego notesika na zielono;-)
Ale...
Z braku fioletowego tuszu cieniowałam kredkami akwarelowymi, a że baaardzo mi się nie chciało iść do łazienki po wodę to użyłam... wina. Co, jak myślę, nie pozostaje bez znaczenia dla drogiej adresatki ;-)
Komentarze