Na złamaną nogę...






Komentarze

Anonimowy pisze…
O! Biedronka! I wcale nie zakurzona :P
A kto jej nóżki powyrywał? Mam nadzieję że nie Moja Mentalna Bliźniaczka?
Monika Skrzypek pisze…
Oj kto by się rpzejmował takimi detalami, jak liczba nóżek ;-P
Anonimowy pisze…
Qlka pozdrawia Kulkę:)
Monika Skrzypek pisze…
Przesyłam kuliste pozdrowienia... Tym bardziej, że niegdyś też się pisałam Qlka, dopiero niedawno się spolszczyłam ;-)