Na brązowo...






Komentarze

Anonimowy pisze…
Pięknie :)
Wygląda jak pamiętnik...
Młodszemu pokoleniu wyjaśnię, że pamiętnik to coś takiego, w czym można było pisać sobie długopisem bloga. No, bardzo popularny był też taki rodzaj pamiętników, w którch pamiętnikonauci mogli wpisywać swoje pozytywne komentarze na temat moderatora pamiętnika...
Monika Skrzypek pisze…
:-D
...albo moderator robił ankietę i to już były Złote Myśli :-)
Anonimowy pisze…
Oj to to...
Można też było wstawiać grafikę... Ale animacje nie działały zbyt dobrze w tym systemie :(
A czasami zaginało się dolny róg kartki i tam wpisywało tzw. "Sekret" - dzisiaj priv czyli Private Message...
marcy's pisze…
Nooo...a czasem tylko zalogowani znajomi mogli dodawać komentarze...